Nie korzystać z GPS w smartfonie? Dziś sobie tego po prostu nie wyobrażamy. Nawet będąc pierwszy raz w obcym mieście, na drugim krańcu Europy, możemy jeździć swobodnie czy znaleźć restaurację. To niezmiernie ułatwia codzienne życie.
A co by było, gdybyśmy krok po kroku mogli być prowadzeni wewnątrz budynków? Na przykład w muzeum lub markecie? Postawiliśmy sobie za cel stworzenie prototypu nawigacji, dzięki której będziemy prowadzeni od drzwi do drzwi. Przede wszystkim jako narzędzia do działań typu remarketing.
Technologia
Analizująć różnych technologie, które mogłyby być odpowiednikiem systemu GPS wewnątrz budynków, zależało nam na nowatorskim podejściu do problemu. Najpierw opracowaliśmy system anten nasłuchujący unikatowych “odcisków palca” każdego urządzenie z modułem WiFi. Podstawą działania tego układu, była obserwacja, że każdy telefon z uruchomionym modułem WiFi, wysyła zapytania o dostępne sieci bezprzewodowe. Wówczas niejako “przedstawia się” swoim unikatowym podpisem.
Skoro każde urządzenie miało unikatowy odcisk, mogliśmy je wykryć na określonym obszarze oraz opracować system przypisanie konkretnego odcisku palca do danej osoby. Zdecydowaliśmy to pokazać za pomocą strony internetowej, na której mogliśmy oznaczyć każdą osobę ze smartfonem w kuchni.